Spis treści:
- Potrącenie kobiety na ulicy Zenitowej
- Atak na ratowników medycznych
- Wcześniejsze incydenty z udziałem 43-latka
- Konsekwencje prawne
Potrącenie kobiety na ulicy Zenitowej
Do zdarzenia doszło w Rzeszowie. Kobieta szła chodnikiem, gdy od tyłu uderzył w nią elektryczny wózek inwalidzki. Uderzenie było na tyle silne, że upadła i nie mogła samodzielnie wstać.
Po zdarzeniu:
- sprawca przejechał kilkanaście metrów,
- zatrzymał się i z dystansu obserwował sytuację,
- nie podjął próby udzielenia pomocy.
Świadkowie natychmiast ruszyli z pomocą poszkodowanej. W tym czasie mężczyzna zaczął zachowywać się agresywnie, co skłoniło świadków do wezwania pogotowia.
„Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce tego zdarzenia, wstępnie ustalili, że kobieta, która szła chodnikiem, nagle od tyłu poczuła gwałtowne uderzenie, w wyniku czego przewróciła się, nie mogła sama wstać.” - Podkomisarz Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie
„Gdy leżała na chodniku, zauważyła mijającego ją poruszającego się na elektrycznym wózku mężczyznę.” - Podkomisarz Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie
„Ten mężczyzna minął ją bez słowa, przejechał kilkanaście metrów i obserwował z dystansu, jak pomocy udzielili poszkodowanej postronni świadkowie.” - Podkomisarz Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie
„W pewnym momencie mężczyzna zaczął się nerwowo, irracjonalnie zachowywać, wobec czego zapadła decyzja, żeby wezwać do niego pogotowie.” - Podkomisarz Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie
Atak na ratowników medycznych
Mężczyzna nie chciał współpracować z ratownikami. Gdy próbowali udzielić mu pomocy, odpowiedział agresją.
Podczas interwencji:
- uderzył jednego z ratowników,
- kierował groźby karalne wobec drugiego,
- zaatakował kolejnego członka zespołu medycznego.
„Ratownicy chcieli mu udzielić pomocy, jednak mężczyzna odpowiedział na to wszystko agresją, jednego z ratowników uderzył, wypowiadał w stosunku do niego groźby karalne, drugiego ratownika też uderzył.” - Podkomisarz Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie
Policja zatrzymała mężczyznę na miejscu zdarzenia. Trafił do policyjnej celi.
Wcześniejsze incydenty z udziałem 43-latka
To nie pierwszy przypadek agresji tego mężczyzny. Pod koniec lutego celowo wjechał wózkiem w pielęgniarkę w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim nr 1 w Rzeszowie.
Śledczy ustalili, że:
- był wcześniej karany za podobne przestępstwa,
- jego agresywne zachowania miały miejsce w różnych miejscach,
- stosował przemoc wobec personelu medycznego.
Na podstawie zgromadzonych dowodów usłyszał kolejne zarzuty.
Konsekwencje prawne
Mężczyzna odpowie za swoje czyny przed sądem. Postawiono mu zarzuty spowodowania obrażeń ciała, naruszenia nietykalności cielesnej oraz kierowania gróźb karalnych.
Za te przestępstwa:
- grozi kara do 5 lat więzienia,
- może zostać objęty dozorem policyjnym,
- może zostać zobowiązany do zadośćuczynienia poszkodowanym.
Śledztwo w tej sprawie jest nadal prowadzone. Policja sprawdza, czy w przeszłości mężczyzna dopuścił się innych przestępstw.
źródło: TVP Rzeszów