Spis treści:
Zgłoszenie i interwencja policji
Funkcjonariusze policji otrzymali wiele zgłoszeń o samochodzie jadącym pod prąd. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach został poinformowany przez rzeszowskich funkcjonariuszy, że w kierunku Tarnowa porusza się osobowy peugeot jadący w niewłaściwym kierunku. W ciągu kilku minut kolejne telefony od kierowców potwierdziły sytuację. Policja natychmiast podjęła działania i zatrzymała pojazd w miejscowości Czarna Sędziszowska. Za kierownicą znajdował się 87-letni mieszkaniec Rzeszowa.
Tłumaczenie kierowcy
Starszy kierowca nie widział w swoim zachowaniu żadnego zagrożenia. Mężczyzna twierdził, że nie łamie przepisów, ponieważ nie poruszał się po jezdni, lecz pasem zieleni. Policjanci wyjaśnili mu, że jazda pod prąd, nawet w taki sposób, stanowi poważne ryzyko dla niego oraz innych kierowców. W związku z rażącym naruszeniem przepisów drogowych stracił prawo jazdy. Policja poinformowała go o dalszych konsekwencjach.
Dalsze konsekwencje
Sprawa trafi do sądu, który zdecyduje o ewentualnym zakazie prowadzenia pojazdów dla 87-latka. Jazda pod prąd na autostradzie jest jednym z najpoważniejszych wykroczeń drogowych i może prowadzić do groźnych wypadków. Policja apeluje do wszystkich kierowców, zwłaszcza seniorów, o rozwagę na drodze. W przypadku problemów z orientacją zaleca się rozważenie rezygnacji z samodzielnej jazdy, aby unikać potencjalnych zagrożeń.
źródło: TVP Rzeszów