Czego się dowiesz:
- Jakie są okoliczności tragicznego wypadku na torach w Trzcianie?
- Kto jest odpowiedzialny za dochodzenie w sprawie wypadku?
- Czy wypadek na trasie kolejowej Dębica – Rzeszów był samobójstwem?
- Jakie działania podjęto natychmiast po wypadku?
- Jakie są konsekwencje wypadku dla bezpieczeństwa na torach kolejowych?
Nieszczęśliwe zdarzenie na torach
Zgodnie z relacją asp. sztab. Magdaleny Żuk z Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, młody mężczyzna idący wzdłuż torów nagle znalazł się na trasie nadjeżdżającego pociągu. Mimo starań trzeźwego maszynisty, który próbował uniknąć zderzenia, do potrącenia doszło, kończąc życie 21-latka na miejscu.
Działania służb po wypadku
Bezpośrednio po wypadku, miejsce zdarzenia zapełniło się zespołami ratunkowymi oraz policjantami z rzeszowskiej ekipy wypadkowej. Działania te były nadzorowane przez prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, który zabezpieczył ślady i przeprowadził szczegółowe oględziny. Wstępne ustalenia wykluczyły możliwość samobójstwa, wskazując na nieszczęśliwy wypadek jako przyczynę śmierci.
"21-letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, idący wzdłuż torów, niespodziewanie znalazł się na drodze nadjeżdżającego pociągu." - asp. sztab. Magdalena Żuk
Śmierć młodego mężczyzny to przestroga dla wszystkich korzystających z terenów w pobliżu torów kolejowych. Policja nadal prowadzi dochodzenie, aby dokładnie wyjaśnić okoliczności tego wypadku. Tragedia ta przypomina o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w takich miejscach, aby unikać podobnych zdarzeń w przyszłości.
źródło: news.pl