czwartek, 16 styczeń 2025 06:59

Obywatelskie zatrzymanie w Mielcu

Obywatelskie zatrzymanie Obywatelskie zatrzymanie Zdjęcie redakcyjne

W Mielcu doszło do obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy, który stwarzał poważne zagrożenie na drodze. 35-letni mieszkaniec miasta uniemożliwił dalszą jazdę 54-letniemu kierowcy toyoty, który miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Policja podkreśla, jak ważne jest zachowanie rozwagi na drodze.

Spis treści:

Reakcja świadka zapobiegła tragedii

Około godziny 10:00, 14 stycznia, dyżurny mieleckiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierowcy. Świadek, 35-letni mieszkaniec Mielca, zauważył, że kierujący toyotą jechał w sposób niekontrolowany. Samochód wjeżdżał na krawężniki i stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Mielczanin nie pozostał obojętny. Jechał za pojazdem do momentu, gdy ten się zatrzymał. Następnie podjął działanie, by uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę, i powiadomił policję.

Wyniki badania kierowcy

Na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze policji. Przeprowadzili badanie stanu trzeźwości kierowcy. Wynik wskazał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 54-letni mieszkaniec Mielca może teraz usłyszeć zarzuty, za które grozi mu kara grzywny, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 3 lat.

Rzeczniczka mieleckiej policji, podkomisarz Bernadetta Krawczyk, potwierdziła, że szybka reakcja świadka mogła zapobiec tragicznej sytuacji na drodze.

„Badanie stanu trzeźwości wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie kierowcy. 54-letniemu mieszkańcowi Mielca grozi teraz wysoka grzywna, ograniczenie wolności, a nawet kara do 3 lat więzienia” – podkom. Bernadetta Krawczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.

Apel policji o rozwagę

Policja apeluje do kierowców o zachowanie odpowiedzialności. Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie może zaburzyć percepcję i zdolność oceny sytuacji. Nietrzeźwość za kierownicą zwiększa ryzyko wypadków i ich poważnych konsekwencji.

Funkcjonariusze przypominają, że szybka reakcja innych uczestników ruchu, jak w przypadku 35-latka z Mielca, może uratować zdrowie i życie wielu osób.

„Nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie zaburza sposób postrzegania otaczającej rzeczywistości, co może doprowadzić do tragicznych w skutkach wypadków” – podkom. Bernadetta Krawczyk, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.

Reakcja mieszkańca Mielca stała się kluczowa dla uniknięcia potencjalnej tragedii na drodze. Jego czujność i odwaga to przykład właściwego postępowania w obliczu zagrożenia.