Czego się dowiesz:
- Kto został ukarany rekordowym mandatem za przekroczenie prędkości?
- Jakie konsekwencje spotkały 21-letniego kierowcę z Jasła?
- Jakie wyniki przyniosła weekendowa akcja drogówki w Jaśle?
- Dlaczego recydywa w przekraczaniu prędkości prowadzi do surowszych kar?
- Jakie działania podejmuje policja, aby poprawić bezpieczeństwo na drogach?
Policyjne kontrole stale na drogach
Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle regularnie prowadzą kontrole prędkości, mające na celu poprawę bezpieczeństwa na lokalnych drogach. Podczas ostatniej akcji, która odbyła się w weekend, zatrzymano aż 12 kierowców przekraczających dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. Takie akcje są odpowiedzią na rosnącą liczbę wypadków spowodowanych przez brawurową jazdę, szczególnie na terenach zabudowanych.
Rekordzista z Samoklęsk przekroczył prędkość o 73 km/h
Jednym z kierowców, którzy wpadli w ręce policji, był 21-letni mieszkaniec Jasła. Młody kierowca został zatrzymany w miejscowości Samoklęski na drodze wojewódzkiej nr 993, gdzie jechał z prędkością 123 km/h, mimo obowiązującego ograniczenia do 50 km/h. To aż o 73 km/h więcej niż dopuszczalne, co sprawiło, że jego wykroczenie zostało uznane za szczególnie poważne. Co więcej, był to kolejny raz, gdy 21-latek przekroczył prędkość, co klasyfikuje go jako recydywistę.
Surowe kary za recydywę
Z uwagi na recydywę, kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych, a na jego konto trafiło 15 punktów karnych. Dodatkowo, stracił prawo jazdy na trzy miesiące, co jest standardową procedurą w przypadku rażącego naruszenia przepisów drogowych. Policja podkreśla, że takie działania mają na celu nie tylko karanie, ale przede wszystkim edukowanie kierowców i zapobieganie tragicznym wypadkom na drogach.
Podczas weekendowej akcji kontrolnej w Jaśle policja zatrzymała 12 kierowców, którzy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h. Najpoważniejsze wykroczenie popełnił 21-letni mieszkaniec Jasła, który w Samoklęskach jechał z prędkością 123 km/h przy ograniczeniu do 50 km/h. Za recydywę został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych, 15 punktami karnymi oraz czasową utratą prawa jazdy. Policja apeluje o ostrożność i przestrzeganie przepisów drogowych.
Osobiście, takie sytuacje przypominają mi, jak łatwo chwila brawury za kierownicą może przynieść poważne konsekwencje – nie tylko dla samego kierowcy, ale i dla innych uczestników ruchu. Warto pamiętać, że przestrzeganie przepisów to kwestia nie tylko prawa, ale przede wszystkim odpowiedzialności za życie.
źródło: news