Spis treści:
Działania Kuratorium Oświaty
Kuratorium Oświaty rozpoczęło postępowanie po ujawnieniu nagrań. Kontrola wykazała, że podobne sytuacje zdarzały się już wcześniej. Dorota Nowak-Maluchnik, Podkarpacki Kurator Oświaty, wskazała, że zarówno nauczyciel, jak i uczniowie naruszyli obowiązujące zasady. Na podstawie kontroli skierowano wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec nauczyciela. Rozpoczęcie procedury zależy od wyników śledztwa prowadzonego przez policję i prokuraturę.
"Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca w szkole." - Dorota Nowak-Maluchnik, Podkarpacki Kurator Oświaty
"Język używany w nagraniach jest niedopuszczalny." - Dorota Nowak-Maluchnik, Podkarpacki Kurator Oświaty
"Nauczyciel nie powinien był znajdować się w tej sali." - Dorota Nowak-Maluchnik, Podkarpacki Kurator Oświaty
"Uczniowie także naruszyli obowiązujące zasady." - Dorota Nowak-Maluchnik, Podkarpacki Kurator Oświaty
Analiza materiałów dowodowych
Policja w Kolbuszowej bada nagrania oraz monitoring szkolny. Adrian Kocój, rzecznik Komendy Powiatowej Policji, poinformował, że zebrane materiały zostaną przekazane do Prokuratury Rejonowej. Śledczy badają także drugie nagranie. Ukazuje ono ucznia, który słownie atakuje nauczyciela. Szczegółowa analiza pozwoli określić zakres odpowiedzialności wszystkich uczestników zdarzenia.
"Zebrane materiały zostaną przekazane do Prokuratury Rejonowej." - Adrian Kocój, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej
"Śledczy badają nagrania oraz monitoring szkolny." -Adrian Kocój, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej
Konsekwencje i dalsze działania
Nauczyciel nie prowadzi już zajęć w szkole. W placówce pracują psycholog i pedagog, aby wesprzeć uczniów oraz kadrę. Dorota Nowak-Maluchnik podkreśliła, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca w szkole, a język używany w nagraniach jest niedopuszczalny.
Policja wszczęła czynności wyjaśniające. Dyrektorka szkoły zgłosiła podejrzenie popełnienia przestępstwa z artykułu 217 Kodeksu karnego. Przewidziane sankcje obejmują grzywnę, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do roku. Sąd może odstąpić od wymierzenia kary, jeśli doszło do wzajemnego naruszenia nietykalności.
źródło: TVP Rzeszów