Czego się dowiesz:
- Dlaczego Sąd Rejonowy w Strzyżowie aresztował Łukasza P.?
- Jak długo kobieta była ofiarą przemocy domowej?
- Jakie dowody posiada prokuratura w sprawie Łukasza P.?
- Jakie stanowisko zajmował Łukasz P. w Komendzie Powiatowej Policji w Ropczycach?
- Kiedy planowane jest przesłuchanie 12-letniej córki pokrzywdzonej?
Decyzja sądu
Decyzja o aresztowaniu zapadła w środę, 22 maja, po posiedzeniu trwającym od godziny 10:00. – Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował podejrzanego na trzy miesiące – poinformowała sędzia Małgorzata Pirga, prezes Sądu Rejonowego w Strzyżowie. Policjant został zatrzymany przez Biuro Spraw Wewnętrznych w niedzielę, 19 maja.
Historia przemocy
Prokurator Zbigniew Wieszczek z Prokuratury Rejonowej w Strzyżowie wyjaśnia, że kobieta była ofiarą przemocy domowej przez 20 lat. – Kobieta przełamała strach dopiero 20 lutego br., gdy zgłosiła się do Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie – mówi prokurator. Wcześniej, Łukasz P. musiał na dwa tygodnie opuścić mieszkanie, ale potem wrócił do domu i namawiał żonę, by wycofała swoje zawiadomienie. Pomimo początkowego wycofania oskarżeń, kobieta ostatecznie podtrzymała swoje zeznania.
Dowody i dalsze kroki
Śledczy posiadają liczne dowody na potwierdzenie wersji pokrzywdzonej, w tym zeznania członków rodziny oraz nagrane rozmowy i wiadomości telefoniczne. – Mamy zeznania członków rodziny pokrzywdzonej – brata, siostry, a także inne dowody, które potwierdzają wersję kobiety o tym, że stosowano wobec niej przemoc – mówi prokurator Wieszczek. Prokuratura planuje przesłuchać 27 maja 12-letnią córkę kobiety w obecności psychologa.
Łukasz P., funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Ropczycach, był odpowiedzialny za procedurę „Niebieskiej Karty”, której celem jest rejestrowanie policyjnych interwencji związanych z przemocą domową. Policja nie komentuje sprawy, odsyłając do prokuratury.
źródło: news.pl